Metoda Silvy samokontrola umysłu

LaBoy · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów

Na czym polegają w Alfie zakładki pamięci i jak się uczuć wykorzystując Metodę Silvy ?

W książce "Samokontrola umysłu" jest o tym trochę, ale gdybyście mogli to rozszerzyć, ewentualnie poradzić coś na podstawie własnych doświadczeń, to bardzo prosze ...

A swoją drogą, co jest robione na kursie w tym celu, aby:
"– poprawić swoją pamięć;
– nauczyć się technik efektywnego studiowania i zdawania egzaminów; (...)"

Zbliża się sesja egzaminacyjna, i pełno sprawdzianów, jak wykorzystać Metodę Silvy do szybkiego opanowania materiału, a zwłaszcza zapamiętywania przy nauce jezyków obcych ?

ZuziaPRL

Przed pojsciem na kurs Silvy mialam okazje byc na wykladzie pana Gregora Stauba, ktory prezentowal/ sprzedawal idntyczna technike co na Silvie pod nazwa Memory.

On rozwinal Memory....organizuje jakies kursy, sprzedaje na uniwerkach materialy do nauki. Poluje w necie na jego Cds do nauki Memory.
Oczywisicie zapytalam Wojcikiewicza na kursie i przyznal, ze tej metody nie stworzyl Silva...

Nastepnie na wykladzie z psychologii to technik nauczania spotkalam sie jeszcze z autorem, ktory wstawil w podreczniku metode jako swoj przyklad.

Osobiscie rozumiem jak funkcjonuje metoda nie potrafie jej jednakprzelozyc i z niej korzystac.

Stoka

Ja poszłam na kurs własnie z tego powodu ../zakładek pamięci/ i najmniej umiem ta technike.
Jednak działa ... sprawdziłam .
Po kursie dobrze 'czytałam" na skróty -wykorzystując intuicje i do dziś tak robie , działa niezawodnie .

ZuziaPRL

Mi chodzi o te rysuneczki/zakladeczki...gdzie
1. toT arg
2. Noe
3. Mysz
4.Ruch

latwiej uczy mi sie bez nich....

W j. niemieckim (na psychologii) zakladki byly prostsze, mozna bylo je latwiej kojarzyc.
teraz nawet przypomnialo mi sie to Metoda wg. R. Geisselharta.
np.
1. ---swieca

2---to byl labedz (dlatego, ze zarysem przypomina dwojke!?

3----widly z trzema zebami
4---koniczyna czterolistna
5- reka poniewaz ma 5 palcow

itd.

Hanah

Każdy ma innego rodzaju pamięć. Jedni mają wzrokową inni słuchową lub manualną. I zasada jest taka aby sobie dostosowywać wszelkie techniki pamięciowe i pomocnicze do swoich najsilniejszych punktów. Na poczarku jest troche pracy. Ja zakładkami zainteresowałam sie bo nie mogłam w normalny sposób zapamiętywać abstrakcyjych dla mojego muzgu liczb.
Specjalnie dla Zuzi wlepiałam zakładki na forum i są one tu:
http://www.silvaalpha.fora.pl/techniki-z-alpha-w-tle,4/moja-modyfikacja,120.html

ZuziaPRL

O dzieki wczesniej nie zauwazylam tego! Napewno tez LaBoy skorzysta! Wink

LaBoy · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów

Czyli to chyba to samo co mapy pamięci Tony'ego Buzana, gdzie te techniki są o wiele bardziej rozwinięte

Stoka - dużo o tych zakładkach dowiesz się z książek T. Buzana, np. "Pamięć na zawołanie", "Sekrety superpamięci"
te techniki są do wykorzystania w normalnym stanie świadomości, wykorzystując wyobraźnię, myślę że w stanie Alfa aktywacja wyobraźni a co za tym idzie zapamiętywanie będzie szybsze, ale jak to robić? bo niemożna chyba być w stanie alfa i jednocześnie czytać ...
W książce "Samokontrola umysłu" było coś o tym, żeby nagrywać materiał, a potem odsłuchać w stanie alfa, robiłem tak i wcale niezapamiętałem ...

A macie jakiś pomysł jak wykorzystać zakładki pamięci do zapamiętywania szeregu słownictwa z języka obcego ? - np. czasowniki nieregularne w języku niemieckim, to proste jak trzeba zapamiętać słowo i jego tłumaczenie, gorzej jak jest kilka słów (w różnych czasach) do jednego znaczenia ...

Agent

LaBoy · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów

Można? ale to chyba trudne do osiągnięcia ...
czy ktoś z Was doszedł do takiego stopnia samokontroli?

ja sam nieraz podczas autohipnozy otwierałem oczy i po zamknięciu potrafiłem powrócić do stanu transu (przynajmniej tak mi się wydaje), ale do nauki to sie nienadaje, bo to nic niedaje, może zapłytki ten stan ...

Agent

Kazdy absolwent kursu podstawowego potrafi to. Sęk w tym, by umieć utrzymac stabilny stan alfa, a na kursie "kotwiczy się" to. Dlatego koniecznie trzeba ten kurs w Jarosławiu zorganizować Smile

LaBoy · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów

Żeby tak chętni byli ...

qluch

hej, mój pierwszy post na forum, mam nadzieję że okaże się pomocny Razz

Do rzeczy, problemem w zapamiętywaniu jest nie to że nie potraficie skupić się odpowiednio albo nie osiągniecie odpowiedniego stanu alfa.

Prawda jest taka, jak powiedział Andrzej Wójcikiweicz u mnie na kursie, że po zamknięciu oczu i przestaniu myślenia o czymkolwiek, już jesteście w stanie alfa. Bez odliczania, bez pogłębiania itd.

Ale by odpowiednio korzystać z tego stanu musicie sami wymyślić metody które pomogą Wam w nauce/relaksie itp.

Dlatego tak ważna jest wizualizacja. Obok wyobraźni to właśnie ona jest największym pomocnikiem w osiągnięciu celów.

Ale nie trenujcie wyobraźni/wizualizacji samej dla siebie, bo tak powiedział ktoś na kursie.

Wymyślajcie narzędzia które są Wam potrzebne. Chcecie obłaskawić nieustępliwego profesora, zatrudnijcie w Waszych myślach tresera cyrkowego który pomoże Wam to zrobić. Ja wielokrotnie korzystałem/korzystam z takich metod przez co laboratorium jest nieco zagracone.

No może nie aż z takiej drastycznej metody jak wyżej wymieniona, ale kilka innych też można by pod coś takiego podciągnąć.

Co do pamięci, to musicie pamiętać, że pamięć to wyobraźnia. To znaczy korzystając z logiki przy nauce wiele nie zapamiętacie. Trzeba się bawić jak dziecko. Nauka języków? Popatrzcie jak uczą się małe brzdące polskiego. Zacznijcie w ten sam sposób. Efekt murowany. Smile

Do poprawy pamięci na dotychczas nie osiągalne wyżyny, mogę polecić książkę Marka Szurawskiego. Jest ona skojarzona z metodą Silvy, choć autor tego nie wie Very Happy

. Jeśli kiedykolwiek ją kupicie, to zamiast pozycji szczęśliwego dorożkarza polecam technikę relaksacyjną MS.

www . dobreksiazki . pl/b2657-pamiec-trening-interaktywny.htm

(skasujcie spacje między kropkami, system uznał mnie za spam hmm... Very Happy

)

pozdrawiam

qluch

Hanah

Dziękujemy qluch za podzielenie się swoim doświadczeniem. Zachęcam również innych. Zawsze jest bowiem coś, co wcześniej albo przeoczyliśmy, albo nie mieliśmy pojęcia , że można coś osiagnąć w dany sposób. Lub co ważniejsze czyjeś spojrzenie na dany temat pomoże właśnie nam, przez konkretne rozwiązanie, lub "tylko" podsunie kolejne rozwiązanie, które bedzie dla drugiego kluczowe Smile

Nawet z pozoru błędne lub złe rozwiązanie jest dobrodziejstwem, ponieważ jest zalążkiem do ulepszania. Jest zalązkiem być może wielkiego dzieła. Jezeli tylko odczuwacie jkąkolwiek potrzebe podzielenia sie swoimi pomysłami zachęcam Smile

Agent

Hłe hłe, ciekawe dlaczego system uznał Cię za spamera? Mnie nie uznał!
[link widoczny dla zalogowanych]
qluch, powiedz czy polecana ksiażka nadaje się dla 13-nastolatki? Potrzebuję czegoś szybkiego i efektywnego dla małoletniej absolwentki, której cos słabo nauka w gimnazjum idzie (zdolne toto, ale nad książką trzeba chyba przywiązywać)

qluch

hej

wieki całe, miałem już dawno napisać, ale zawsze coś mnie odciągało, a w domu z siecią ciężko było.

Do rzeczy. Jeśli nie będzie młoda absolwentka chciała czytać, no to nie ma wyjścia. Trzeba się z tym pogodzić i uświadomić sobie że w stanie beta jej nie przekonamy Wink

Pamiętacie z kursu programowanie innych osób w nocy, kiedy są najbardziej podatne na sugestię?

No właśnie Smile

Tak, działa. Wypróbowałem kiedyś raz i efekt mnie zaskoczył. Ale trzeba pracować nad tą sprawą im dłużej tym lepiej. Ja niestety zaprzestałem na jednym razie a efekt i tak był piorunujący.

Acha, ważna rzecz, pamiętajcie by robić to przede wszystkim uwzględniając dobro osoby na którą wpływamy. To musi być dla jej dobra. Jeśli pomimo prób nie działa nadal, to trzeba się zastanowić czemu to rozwiązanie które jej proponujemy nie jest dla niej dobre.

Pozdrawiam

qluch