Metoda Silvy samokontrola umysłu

eqvilibrium · Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

(w)ww.kabbala.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1&Itemid=1

Proszę o pomoc - co o ww. myślicie, czy powyższy tekst ma sens z perspektywy tego, czym się zajmujecie?
Czy ten tekst lub inne treści na tej stronie wnoszą coś do Waszego poznania, świadomości, czy przyciągają, inspirują?
Pytam m.in. również i z tego powodu, ponieważ chciałbym sprecyzować czym właściwie jest rozwój duchowy (co to znaczy "rozwój", a co "duchowe" i wreszcie - "rozwój duchowy").
Chciałbym ujednolicić słownictwo, którym jest opisywany i tym samym zrozumieć różnice w jego pojmowaniu (eliminując tym samym "ścieżki donikąd").

Pozdrawiam Smile

ZuziaPRL

Hey eqvilibrium!
Link, zle skopiowales linka do strony dlatego nie przeczytalam.
Co do rozwoju duchowego zgadzam sie z Coelhem, sprecyzowac pojecia raczej sie nie da. Podobnie jak z miloscia Wink

"Ludzie uczą się w 25 procentach od mistrza, w 25 procentach słuchając samych siebie, w 25 procentach od przyjaciół, a w 25 procentach uczy ich czas."

Stoka

Ludzie uczą się w 25 procentach od mistrza, w 25 procentach słuchając samych siebie, w 25 procentach od przyjaciół, a w 25 procentach uczy ich czas."

Zuzik dobre to ... Ty jak juz cos powiesz , to powiesz .
Ukradne sobie ta myśl Smile

eqvilibrium · Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

Sorki ZuziaPRL...
Ale zabronione jest na tym forum wstawianie linków...
To może tak: do powyższego na początku dostaw "h" przed "...ttp://" i będzie działać.

Pozdrawiam

Smile

Agent · Wysłany: Sob 19:28, 01 Mar 2008 Temat postu:

Hmmm, zabronione powiadasz?

reggina · Wysłany: Sob 22:52, 01 Mar 2008 Temat postu:

No właśnie... Dlaczego zabronione???

Stoka · Wysłany: Sob 23:53, 01 Mar 2008 Temat postu:

No włąsnie co jest zabronione na tym forum ?. Z tego co wiem , to chyba nic...oprócz regulaminu.
Zabronione jest Nieprzestrzeganie regulaminu - Oczywiście Szefowo.

Lizus Stoka Smile

ZuziaPRL · Wysłany: Nie 18:18, 02 Mar 2008 Temat postu: Co mial autor na mysli?

Hmm…..
[link widoczny dla zalogowanych]

lub

[link widoczny dla zalogowanych]

lub

[link widoczny dla zalogowanych]

albo:

http://www.paranormalia.fora.pl/o-sobie,58/witajcie-ja-z-pytaniem,291.html

Zagadka: Co naprawde mial na mysli autor tych topikow??? Rolling Eyes

reggina · Wysłany: Nie 23:13, 02 Mar 2008 Temat postu:

Autor pyta Cool

Może szuka odpowiedzi, która potwierdzi jego zrozumienie, a może jest otwarty na to, co otrzyma...
Ale może Autor sam się dookreśli Wink

Hanah · Wysłany: Pon 10:50, 03 Mar 2008 Temat postu:

"Autor" tak jak ja wspomaga się innymi Very Happy

Dla mnie rozwój duchowy oznacza wzmocnienie sił ducha i umysłu na tyle aby móc wpływać na materię(fizyczność). A przede wszystkim na poznawaniu, jaka jest prawda o człowieku ,aby ukoić niepokój Wink

"Autor" jest jednak bardziej ambitny -wskakuje do głębszej wody niż ja Confused

eqvilibrium · Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

Na tych ww. forach i na jeszcze wielu innych mnie spotkacie. Wink

To nie kwestia ambicji (staram się wręcz jej nie karmić...)

Ze swojej strony dodam, że na przestrzeni kilku ostatnich lat, na własny użytek, spreparowałem wiele różnych "definicji", reguł, rozumowych konstrukcji itp.

Wszystkie, jedna po drugiej, legły w gruzach, aż nie natknąłem się na Kabbaly - gdzie wszystko wydaje się być już poukładane...

Strona do której skierowałem Waszą uwagę jest, moim zdaniem, najbardziej czytelna w kwestii dotyczącej rozwoju duchowego, jako takiego. Jest tam mnogość tekstów, lecz starając się uniknąć "jednostronności" wglądu w tematykę, szukam niezależnych opinii.

Bardzo serdecznie Wam dziękuję za uwagę i uwagi. Smile

Jak w takim razie rozumiecie ten fragment:

"Duchowe poznanie jest wtedy, kiedy poznający i poznawane łączą się razem. Ponieważ w nieobecności poznającego u poznawanego nie ma żadnej formy, gdyż nie ma nikogo, kto by przyjął formę poznawanego. Dlatego ten poziom określa się jako Jego istota, i zupełnie nie ma co tam omawiać. Przecież jak można powiedzieć, że poznawane przyjmuje jakąkolwiek formę samą w sobie? Możemy zacząć omawianie wyłącznie od miejsca, gdzie nasze organy zmysłów reagują na rozprzestrzeniające się światło, przedstawiające sobą poziom Jego życzenia nasłodzić stworzenia, rzeczywiście przychodzące do otrzymującego."

Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

Do powyższego na początku dostaw "h" przed "...ttp://" i będzie działać.

pozdrawiam Smile

Hanah · Wysłany: Wto 9:24, 04 Mar 2008 Temat postu:

Ja tam powiem krótko. Nic z tego nie rozumiem Exclamation

Ale się nie przejmuję. wydaje się zbyt zawiłe aby było prawdziwe!
Mogę się jednak mylić, mam prawo! Jeżeli jednak znajdzie sie ktoś kto przełoży tekst z polskiego na nasze. Nie pogniewam się Wink

Kabały są dla mnie czymś w rodzaju wróżb i odczytem wizji już istniejących. Tego nie potrafię! Moje preferencje skupiają się na tworzeniu nowych takich które mnie zadowolą czy uszczęśliwią.
Jestem egoistą jak wynika z moich słów Shocked

Jezeli jednak na przestrzeni lat spreparowałeś wiele konstrukcji ( choć legły w gruzach) to może tak jak ja tylko szukasz prawdy? A ten tekst tak zawiły i niejasny , to Twój? Jeżeli tak to mozemy sobie podac ręce

Ja również nie potrafię się jasno i wyrażać Crying or Very sad

Hanah · Wysłany: Wto 9:28, 04 Mar 2008 Temat postu:

Ps Jak zauważyłeś wszyscy tu podaja linki w całości
szanujemy czas drugiej osoby i nie zmuszamy do dodatkowych czynności które mogą być skrócone np przez dodanie tej nieszczęsnej litery przez Ciebie.

ZuziaPRL · Wysłany: Wto 10:22, 04 Mar 2008 Temat postu:

@ eqvilibrium
Strona o Kabbale i ta o Istocie duchowego poznawania jest b. ciekawa. (Nie mylic ze stawianiem Kabbaly;))

Aby dyskutowac na ten temat - brakuje mi wiedzy. Wiem cos niecos o drzewie zycia i sefirach, mimo to za malo aby podwazyc jakąs teze. Kabbalah jest bardzo obszernym systemem. Kiedys mieli dostep tylko wtajemniczeni...

Postaram sie nadrobic, poniewaz Kabbala jest i byla podstawa wielu dziedzin jak np. numerologii czy hermetyzmu.

Hanah · Wysłany: Wto 17:34, 04 Mar 2008 Temat postu:

No to ja zawołam jak Stoka: "Jestem dziecko wiatru i kurzu"( prawda jak ładnie to brzmi zamiast jestem nieoczytana-postanowiłam mieć mniej pretensji do siebie aby wesprzec swoje nerki Wink

)
Zuziu jeżeli możesz coś ogólnie o hermetycyźmie bo nie wiem o co chodzi Confused

wikipedowskie "pochodne Platona" jest zbyt ogólne Rolling Eyes

Proszę-