Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy Twoim zdaniem warto brac udzial w ankietach? |
Tak |
|
83% |
[ 5 ] |
Nie |
|
16% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 6 |
|
Autor |
Wiadomość |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:31, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A może by tak w ogóle "przeleciec Banki by nie splajtowały ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Pon 16:15, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Milo, ze sie interesujesz
Ja poki co mam watpliwosci, co lepsze, plajta, czy nieplajta.
Na pewno mozna alfowac ludzi, zeby sobie swietnie radzili, jesli juz dotknal ich kryzys
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Pon 23:03, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ciężka sprawa...
Na koncie demo [z udawanymi pieniędzmi] prawie podwoiłem swoje konto w przeciągu miesiąca.
Na zwykłym koncie z prawdziwymi pieniędzmi wcale nie jest tak pięknie.
Na koncie demo stosuję MS do wyczucia optymalnego momentu do tego, by otworzyć/zamknąć pozycję, zobaczymy jak będzie dalej.
Na koncie zwykłym głównym problemem była za mała ilość środków, żebym mógł robić dokładnie to samo co na demo. Ale póki co zamiast przewidywania ruchu, przewiduję, kiedy powinienem popatrzeć na wykres, żeby idealnie grać, zgodnie z ustalonymi wcześniej regułami.
Jeszcze kiedyś napiszę, jak MS pomaga mi na moich walutach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniaw
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Pon 23:52, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zaraz po kursie Silvy, spotkałam człowieka który postanowił sobie, że juz nigdy nie bedzie biedny i zaczął grac na giełdzie programyjąc sobie sny.W szybki czasie bo ok 2 lat trwała cała zabawa dorobił się niezłej fortunki.Może warto spróbować.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Pon 23:55, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Programowanie snów... myślałem o tym...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniaw
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Pon 23:58, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co mówił jezli obstawiał tak jak we snie to miał 100 na 100.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Wto 0:00, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A nie wiesz, czy pytał o konkretną spółkę, czy raczej, którą ma wybrać i na ile się orientował faktycnie w giełdzie [czy był profesjonalistą]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:00, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Fiuu .Prowadziłam dzienniczek snów ,ale na tym skonczyłam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Wto 0:03, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Stoka! Razem damy radę!
[może we śnie pytać, co Stoka ma obstawić obstawić, żeby wygrała?]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniaw
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Wto 0:03, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
O giełdzie nie wiedział nic,wiedział jak zrobić operacje na otwartym sercu ale niczego nie wiedział o opercjach fionansowych. Wyobrazał sobie,że obstawia i tyle.Fakt był bardzo zdeterminowany.Spróbowac zawsze można.Jak mawiali Turcy w czasach przemytu"kupisz nie kupisz kawę wypijesz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:05, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ymm , moja podświadomosc , jest mało przekonana, ale sam Silva wygrał los bo numer tego losu mu sie przyśnił.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniaw
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Wto 0:09, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a ja na razie boję sie moich snów,sa dosłowne i zawsze sie spełniaja
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lianna
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 0:29, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hm. To chyba jest kwestia determinacji, potrzeby (co właściwie zrobię z tymi pieniędzmi?) i wiary w efekt
Przypomniało mi się, w jaki sposób "zaprogramowałam" sobie pytania na maturę ustną Po prostu na miesiąc przed egzaminem przygotowałam wszystkie możliwe kombinacje pytań jeśli chodzi o zakres (wiedzieliśmy, że będą 3 różne pytania, każde z innego działu) i wylosowałam sobie zestaw Teraz jak o tym myślę, to to nie było zbyt rozsądne. Ale wówczas absolutnie w to uwierzyłam i od tamtego momentu pracowałam nad tymi konkretnymi zagadnieniami. Maturę zdałam śpiewająco, hehe
Więc może da się i jakoś po prostu losować (tylko nie wiem co, nie znam się na tym )?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Śro 19:41, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam juz dalekosiezny plan co zrobie, oj bedzie sie dzialo..
A z rezultatow, to wczoraj i dzisiaj zyskalem na koncie demo po ponad 2000 euro przy wirtualnym stanie posiadania 18000 w niedziele.
Zaprogramowalem sen, ktora pare powinienem obstawić i w ktorą stronę, zaprogramowalem, ze zapamietam i ze sie obudze zaraz jak mi sie przyśni.
Przysniło mi się, ze Jeny japońskie w dół. Dziś grałem tylko na Jenach, ale najwięcej zarobiłem na pozycjach otwartych w górę, jednak przed każdą decyzją komunikowałem się z alfą.
Niestety w środku dnia zasnąłem i tylko dla tego nie zamknąłem porannej pozycji, a mogło być i 500 więcej
Ale najlepszy był sen. Nie pamiętam co mi się śniło za grosz, tylko w pewnym momencie jakby się ktoś taki pojawił, że wiedziałem, że mamy gadać o walutach, jakoś tak go podchodziłem aż w końcu wprost jakby na ostatnią chwilę zapytałem -to co mam obstawiać dzisiaj?
-jeny
-w góre czy w dół?
tu poczułem jaky odpowiedź była trochę zmyślona, czy coś, ale jednak padła, że raczej w dół.
I w tym momencie dziewczyna, która jeszcze nie spała trąciła mnie ręką i obudziła.
To była 4.10
Zapisałem, rano wstałem o ósmej i obstawiłem a reszte już znacie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|