Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasmin
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pią 22:50, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
też bym się nie zdecydowała na grupowe wiwisekcje- zaufanie do regresera i poczucie bezpieczeństwa to podstawa
gorąco polecam tą metodę- w połączeniu z "naszymi" technikami i logicznym połączeniem faktów daje niezłe efekty (no chyba bo ja dopiero zaczynam je dostrzegać ) pomału ale do przodu i coraz lepiej i lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
reggina
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 0:30, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A robicie sobie sesje samodzielnie?
Co myślicie o książkach Leszka Ż. na temat regresingu i w ogóle... jego widzeniu świata?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniaw
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Sob 0:51, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie , nie robię sesji samodzielnie i nawet myślę,że może byc to niebezpieczne dla osób które tego nie potrafią ja nie potrafię, nie znam procedur wolę już niczego na własną rękę nie eksperymentowć(dostałam nauczkę i nie ).
Ksiażki i artykuły Leszka Ządło?
Dla mnie za dużo anielskości,przynajmniej w literaturze ,która dla mnie była dostępna.W sumie mówi o tym co wszyscy o akceptacji siebie,miłości do siebie opracował fantastyczna,prosta w obsłudze metodę...ale anielskie teorie do mnie nie przemawiają.Po przeczytaniu jego relacji z upadku Atlantydy przestałam czytać jego książki.Myślę,że czasmi za bardzo przywiązuje się do swoich wizji.
A na sesji poprosiłam regresera o wystawienie mi zaświadczenia,że jestem aniołem, bo jest takie niemieckie przysłowie,że każdy mężczyzna szuka anioła ale zapatrzony w skrzydła gęś do domu przyprowadza no to jak by któryś miał wątpliwości to musze mieć z podpisem i pieczątką fachowca
Nie chciałam zrażać się do metody.W sumie dla mnie nie ma znaczenia kim byłam w poprzednich wcieleniach podstawowym pytanie było co nabroiłam że mam przegwizdane
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
Wysłany: Sob 10:54, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z Anią w 100%
Nie tylko wiedza o karmie ale też sposoby jak to "odkręcić" , przerobić lekcje i nie ciągnąć tych samych wątków, błędów przez nastęne wcielenia- to jest ważne.
Podobnie jest ze związkami karmicznymi- składamy przysięgi,że coś tam na wieki, po wsze czasy itp. a potem nie wiadomo dlaczego spotykamy się z kimś i coś do tej osoby mamy. Piszę tak ogólnie bo to są różne zależnosci, nie tylko damsko-męskie. Jak sie dowiemy o co chodziło, łatwiej jest się wyplątać i zakończyć sprawę tak,żeby się już wiecej nie męczyć. Oczywiście podstawa to wybaczenie, zwrócenie wolności (mentalne), uwolnienie od obietnic, zerwanie wszelkich więzów. Jest wiele dostępnych metod , np. w hunie, ale trzeba wiedzieć komu i co chcemy wybaczyć- a to już chyba tylko regresing może załatwić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
Wysłany: Sob 17:53, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jutro (niedziela,21.12 ) o 19.30 na Polsacie "Strefa tajemnic"- program, w którym będzie mowa m.in. o reinkarnacji i regresingu, może być ciekawe
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:17, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
OOo jezeli wróce z zajeć -ogladam
Dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:16, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przyznam ,ze ide ale mam mieszane uczucia...
Jednak czuje sie zmeczona i chyba zasada albo sie uwolnie ,albo ...
do mnie przemawia;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pon 17:00, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie było tak,że się nie tyle uwolniłam, co zrozumiałam skąd się to wzięło i jak to "przerobić". Owszem padały słowa "uwalniam się..." ale czy rzeczywiście na mnie podziałały? Nie potrafię określić. Może nie dokońca chciałam się uwolnić, a może to, czego doświadczyłam podczas sesji było takim przeżyciem,że wtedy jeszcze nie umiałam się skoncentrować na uwalnianiu? Na pewno mi pomogło przeanalizowanie mojego dotychczasowego życia pod kątem karmy i poprzednich wcieleń- to było niezwykłe i bardzo pouczające, bo okazało się,że dalej ciągnę pewne wątki, np. sprawy rodziny, które kulały przez wiele kolejnych inkarnacji, bo byłam żołnierzem- teraz to przerabiam z "drugiej strony" i chcę to zrobić dobrze Mam nadzieję, że dużą część złej karmy spłaciłam. Jak jeszcze nad sobą popracuję to może już następna moja wędrówka po tym świecie będzie łagodniejsza. Amen
wkrótce kolejna sesja i wtedy chcę więcej zrobić. I już się nie bać
Stoka- poćwicz przed sesją oddychanie torem płucnym; jak mi każą głęboko oddychać, to mi przepona pracuje. Chyba za długo byłam facetem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:45, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No tak oni zawsze "własnym pepkiem" oddychaja
Ostatnio zmieniony przez Stoka dnia Pon 18:45, 05 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Pon 22:47, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wlasnym pepkiem? Wypraszam to sobie!
A z ciekawej ciekawlosci, w alfie ostatnio mialem taki motyw wizji z przemoca, mysle ze to symboliczne pprzedstawienie niezamknietej relacji, ktore regresing nazwalby pewnie wcieleniem. Jak z tym dalej pracowac? Rozmawiac z uczestnikami wizji, przebaczac im w szafie..?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:39, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No.... "trup " w kazdej szafie ...hihi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniaw
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Wto 0:06, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Niewiele wiem, ale jestem przekonana ,że tylko my możemy sie uwolnic od niepotrzebnych związków , relacji, przekonań.Na sesji ja dowiedziałam sie, tak jak Yasmin z czego wynikaja moje przekonania i poałaczyłam to wszystko w ciąg przyczynowo skutkowy.Zrozumiała siebie i zaczęłam rozmawiać ze sobą.
Podczas sesji wychodziły,w moim przypadku, te rzeczy które w danym momencie były dla mnie najważniejsze.Częściowo uwalniałam się od nich podczas sesji ale główna praca odbywała sie w domu.Dostawałm zestaw afirmacji z tego, co wychodziło na sesji i układałam sobie dekret afirmacyjny oraz wybierałam sobie afirmacje do pisania.
W moim przypadku ważne było,jest obserwowanie siebie podczas codziennego życia i zadawanie sobie pytania:jakie intencje powodują mną w tym momencie I ku mojemu zaskoczeniu nie były najszczersze i najczystsze
JA w pewnum momencie doprowdziłam swoje życie do kompletnej ruiny,chciałm to zmienic ale łapałm 10 srok za ogon, regresin pozwolił mi na opracowanie planu i pozbywanie się tego co we mnie złe systematycznie, po kolei w swoim tempie.Zgodnie z instrukcja obsługi
P.S
Krysztau myślę,że po prostu przebaczyć tym ludziom i profilaktycznie sobie( to zawsze działa )
Ostatnio zmieniony przez aniaw dnia Wto 0:31, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Wto 1:10, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam sie jak przebaczyc wszystkim i wlasciwie komu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniaw
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Wto 1:12, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zacznij pisać afirmacje Ja....przebaczam wszystko wszystkim,po lewej stroni a po prawej wszystko ci wyjdzie jak na dłoni(mi wyszło szydło z worka)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
Wysłany: Wto 1:27, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
pamietam!
Dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|