| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Agent
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
 Wysłany: Wto 9:29, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
|
Osobiście nie jestem "dobra w zwierciadle" i jesli juz stosuje ta technikę to skupiam się na jednej sprawie. Nie jest to ułomność techniki a moja, bo nie chce się rozpraszać. Jesli Ty potrafisz w krótkim czasie skoncentrować się na więcej niz jednej kwestii to mysle, że nie ma przeszkód byś alfowała ze zwierciadłem kilka.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
| Wysłany: Pon 16:13, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Yasmin,
Pamietam sugestie by ograniczyc sie do 5 celow ze zwierciadlem.
Ja mam aktualnie jeden, a mozesz je sobie wizualizowac nie wszystkie podczas jednej medytacji, tylko jeden rano, jeden po poludniu a pozostale 98 wieczorem...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yasmin
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
| Wysłany: Wto 16:30, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aż tak wiele to nie, ale zawsze jest coś do poprawy...
Jeszcze jeden problem mam z realizacją marzeń- w hunie mówi się o uwolnieniu intencji, czyli raz "zaprogramować" i pozwolić Wszechświatowi na realizację nie zakłócając jej poprzez ciągłe przypominanie i marudzenie, że już to chcę. Nasza wola spełni się w najlepszy dla nas sposób i w najlepszym momencie naszego życia jeżeli w to uwierzymy i cierpliwie poczekamy. Może więc nie trzeba obrazu ze zwierciadła codziennie kontemplować? Ja sobie z niego zrobiłam po prostu obraz, który wisi na ścianie mojego laboratorium i tyle. Myślę, że to wystarczy. A jak będą przybywać kolejne obrazy to powstanie mi w lab piękna galeria sztuki... użytkowej? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krysztau
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: duchem Gdańszczanin
|
| Wysłany: Śro 18:00, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
|
Mozesz po realizacji celu obrazy skladowac w szafie osiagniec kolo prysznica do poczucia winy [w tej szafie na trofea], jakby Ci scian brakowalo...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yasmin
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
| Wysłany: Śro 18:07, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
O! dobry pomysł  Jeszcze tylko sprawną przyspieszarkę muszę wyalfować bo jak na razie to mało co z moich narzędzi skutecznie działa :- [
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 18:08, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Co znaczy świeża krew .Zapomniałam o prysznicu do poczycia winy i ta galeria to super pomysł.
Piszcie piszcie ... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lianna
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 18:09, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No, właśnie, prysznic rewelacja zupełnie nie pamiętałam o czymś takim
Yasmin, działają coraz lepiej i lepiej ... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yasmin
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
| Wysłany: Śro 18:14, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No tak, zapomniałam... Chyba ostatnio zabrakło sukcesów żeby pamiętać o skuteczności. Ale to znaczy, że właśnie wychodzę z okresu stagnacji i biernego odpoczynku- zaczyna się dziać coraz lepiej i lepiej:-)
Dzięki, Lianna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
