 |
Metoda Silvy samokontrola umysłu Praktycy MS - Zorganizowana grupa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojciech Diechtiar
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa k/Opola
|
Wysłany: Śro 15:08, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hii hii, no właśnie, czemu na priva? A tak jakoś mi się napisało
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:04, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agent
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 0:06, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wanda od pierwszego momentu mi się nie spodobała. Do teraz nie potrafie określic o co chodziło. Cos było w niej niespójnego, jakas rażąca mnie dysharmonia. A potem jak u Hitchcoka, to narastało. Widziałam, że i ona mnie nie polubiła. Alfowałam nawet wsadzanie jej do wanny z miodem oraz z czekolada na przemian, bo zależało mi na dobrych z nia relacjach z powodu zobowiazania wobec Stoki, a także dlatego, żebym mogła jak najwiecej się od niej nauczyć. Jednak "chemia nie teges!" Patrzyłam po minach uczestników, wygladali na zachwyconych.
Przywiozłam tez jedną kobitke na ten kurs. Pytalam ja o wrażenia i do mnie wprost deklarowała same ochy i achy. Jednak z innego (a pewnego) zródła dowiedziałam sie, ze owszem z tematyki kursu jest zadowolona, ale Wande odebrala jako osobe nastawiona bardzo komercyjnie i to się nie podobało.
Mnie osobiście wkurzało podkreślanie, że MS jako taka może komus zaszkodzic, jest zła i dopiero po poprawkach Wandy nadaje się do użytku. Owszem niektóre poprawki sa ok. Dla mnie byc moze przelomem bedzie praca ze zwierciadłem umysłu, bo dotąd to chyba jedyna technika MS, z która nie miałam zadowalajacych efektów i zarzuciłam ją. Wanda zaproponowała poprawki i byc moze teraz wróce do tej techniki. Generalnie uwazam, że babeczka jest zmyslna i warto się od niej uczyc, jednak brak jej dystansu do samej siebie (hehe, pewnie dlatego tak trudno mi ja zaakceptować, że rozpoznaje w niej własne wady!) Dlatego chetnie wezme co przydatne, a odrzucam, co uznaję za szkodliwe.
(Jak mnie przycisniecie to jeszcze rozwine ten temat, ale dopiero w przyszłym tygodniu, bo jutro zmykam na narty - wyalfujcie troche mrozu, żeby mi snieg ze stoku nie odpłyną)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darco
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 0:08, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Witam. Stoka mam nadzieję że otrzymałaś wiadomość ode mnie? A jeżeli chodzi o kurs w Opolu to odbędzie się on 15-16 marca w Delfinie. Więcej szczegółów nie znam... Ale są tu: [link widoczny dla zalogowanych] Tylko terminy mają nie pozmieniane. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wojciech Diechtiar
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa k/Opola
|
Wysłany: Czw 10:39, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie Wanda za mało dała podbudowy teoretycznej (ale chyba nowym to nie przeszkadzało... jacyś bezkrytyczni byli) Z tym, że mało precyzyjne wykonywanie technik może zaszkodzić, muszę się niestety zgodzić... Sprawdzone na własnej skórze Wanda podkreślała cały czas, że podświadomość jest nielogiczna, co uważam za kompletną bzdurę! Jeśli podświadomość zarządza całym organizmem, to jak może być nielogiczna? Jeżeli podświadomość zarządza pamięcią, to jak mogłaby to robić skutecznie, nie posługując się logiką? Podświadomość dokonuje doskonałej logicznej dedukcji opartej na przyjętych założeniach, i to właśnie te założenia przyjmowane bezkrytycznie (bez udziału świadomości) powodują niepożądane rezultaty. Sama logika jest perfekcyjna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:40, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wiecie , fajnie ,że napisaliście , co czujecie , bo ja z Wanda miałam kontakt w 2002 r od tej pory upłyneło trochę czasu.
Aczkolwiek na "Klinikę" sie i tak wybieram , byle by była bliżej Poznania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Limonka
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:08, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Z racji zwiększenia się ilości moich obowiązków służbowych (wyalfowałam sobie karierę zawodową, to teraz mam ) nie udzielam się już za bardzo na różnych worach, ale czasem zajrzę i postanowiłam zabrać tutaj głos, bo też się czegoś dowiedziałam.
Wojciech Diechtiar napisał: | Jak dla mnie Wanda za mało dała podbudowy teoretycznej (ale chyba nowym to nie przeszkadzało... jacyś bezkrytyczni byli) |
Moja długoletnia znajoma była teraz w Opolu u Wandy. Już wcześniej mnie wypytywała wiele razy o MS i była żywo zainteresowana tematem, szczególnie, że z zawodu jest lekarzem medycyny, poza tym ma otwarty umysł i jest skłonna wspomagać swoją wiedzę medyczną właśnie taką metodą (!). Zapytana przeze mnie o wrażenia przyznała, że nie podobało jej się. Wg niej Wanda opowiadała za dużo "czary-mary", a za mało przydatnych konkretów i zachowywała się zbyt autorytatywnie, narzucając swoją wolę, z poczuciem wyższości.
Twierdzi też, że Wanda uprzedziła się do niej. Nie wiem, czy miało tu jakiekolwiek znaczenie, że Wanda dowiedziała się tuż przed kursem, że moja znajoma jest lekarzem...
No to mamy kolejną relację, tym razem osoby, która robiła kurs po raz pierwszy i wszystko na to wskazuje, że nie jest bezkrytyczna.
Ostatnio zmieniony przez Limonka dnia Wto 10:31, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:42, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Prosze proszę ...CZYLI NIC NIE JEST NA ZAWSZE
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wojciech Diechtiar
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa k/Opola
|
Wysłany: Czw 23:14, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ejno, nie popadajmy w przesadę! Biorę to co mi jest potrzebne a o reszcie nie myślę! Było konkretnie i interesująco. Niekoniecznie super, ale wystarczająco treściwie, żeby uznać kurs za bardzo dobry.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darco
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 23:47, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz to już muszę zaprotestować przed publicznym linczowaniem Wandy. To wspaniała osoba, wobec nikogo NA PEWNO nie była opryskliwa, w czasie przerwy w niedzielę można było z nią porozmawiać w cztery oczy w osobnym pokoju, chyba Twoja znajoma mocno przesadziła albo jej się pomyliło Nie niszczmy autorytetu osoby która pomogła bardzo wielu ludziom, przynajmniej nie tutaj. Pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Limonka
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:56, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Popieram Darco, z pewnością masz rację! Relacje takie świadczą jedynie o tym, że każdy odbiera inaczej, zapewne z różnych powodów Przytoczyłam słowa znajomej głównie jako przykład relacji krytycznej. Niewykluczone, że to właśnie moja znajoma mogła mieć wtedy zły dzień...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agent
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 0:12, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Staram sie podejść do tego z dystansem. I w dużej mierze udaje mi si e
Ale potwierdam, że w Opolu Wanda kreowała się na jedynie słuszny autorytet, co nie zmienia faktu, że mozna było na kursie skorzystać. Generalnie jesli miałabym polecać prowadzącego komus, kto ma zrobic kurs pierwszy raz to Wandy nie polecę. Klinikę reklamowała az przesadnie (momentami miałam wrażenie, że ten kurs prowadzi wyłącznie w celu wypromowania swego seminarium), ale skutecznie, bo myślę, że to moze byc bardzo wartosciowe seminarium.
Cos jest jednak na rzeczy z Wandą, bo przyszło mi do głowy, że musi byc powód, dla którego jej seminariów nie ma w rozpisce na oficjalnej stronie MS.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Limonka
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:20, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczynam mieć coraz większą ochotę, aby poznać Wandę osobiście i sprawdzić, jaki byłby mój własny odbiór
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 11:30, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wojciech Diechtiar napisał: | Ejno, nie popadajmy w przesadę! Biorę to co mi jest potrzebne a o reszcie nie myślę! Było konkretnie i interesująco. Niekoniecznie super, ale wystarczająco treściwie, żeby uznać kurs za bardzo dobry. |
Podoba mi sie to podejścia .
Tak zrobie na "Klince Wszechczasów" - czyli "Umysł w Walce z choroba..."
W końcu MS ma nas rozwijać , a wszyscy ludzie jestesmy ......Tylko
No byłby super -gdyby było jeszcze miło ...
Jednak ważne są tez te umiejętności.
Gdybyście słyszeli o w/w kursie bliżej Poznania , dajcie znać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoka
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 11:35, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ale Agent -te uwagi o postawie Wandy -tez są ważne..
Bo przynajmniej pojedzie sie z pewnym dystansem.
Juz wczęsniej zauwazyłam ,ze wykładowcy nie bardzo lubią "pytania".
Zbyszek jest nawet bardzo drwiący.
Dzisiaj to rozumiem , bo kiedy sie ćwiczy , to na pytania przychodzi ,odpowiedz.
Jej wczęsniej nie da sie wytłumaczyć.
Dlatego ta strona PRAKTYKÓW Metody Silvy jest naprawde drogocenna.
Tutaj na rodzace sie pytania mozna znaleść nawet samemu odpowiedz.
Przeglądajać stronkę .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|